piątek, 5 listopada 2010

ANIOŁKI

Kiedyś wspominałam o aniołkach,które moja kochana babcia Paulinka,robi na szydełku.Pochwale się,jakie cudeńka, są u mnie na choince.Z roku na rok,nie mogę się doczekać ubierania choinki.Wyglądają naprawdę świetnie.Oczywiście wszyscy znajomi dokoła je mają.Są bardzo uniwersalne i jeszcze bardziej wdzięczne.
OTO ONE:

Nie mam żadnego zdjęcia choinkowego,no ale cóż i tak też są piękne.Pozdrawiam serecznie i życze miłego wieczorku.

4 komentarze:

  1. Na choince prezentują się super,bo widziałam :) Ja nie mam już babci...i żałuję,że nie poprosiłam jej o to,żeby mnie nauczyła różnych ściegów szydełkowania.A potrafiła...Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie zgrabniutkie i malutkie, super wyglądają! :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniołki są cudne, bardzo bardzo urokliwe. Moja babunia szydełkuje, potrfi różne cudeńka wydziergać muszę spytać czy aniołki też :)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wesolych Świąt Gosiu! Wszystkiego dobrego!
    Aniołki cudowne.

    OdpowiedzUsuń